środa, 27 stycznia 2021

Naszyjnik celebrytka i moje drugie puzzle w życiu

Po ostatnim wpisie stwierdziłam, że moje kiepskie samopoczucie wynika głównie z przemęczenia. 12godzin z mieszanką dniówek z nockami w fabryce mrożonek daje mi się coraz bardziej w kość. Pół roku temu kiedy pracowałam 8h dziennie było całkiem inaczej i nie byłam tak zmęczona jak stojąc 12. Organizm dodatkowo wariuje bo dwa dni nocki, potem dwa na rano i raz kładę się spać o 8 rano a innym razem o 4 rano wstaję. Dlatego myślę że to jeden z powodów mojej bezsenności. Coraz bardziej myślę by rzucić ją w ch...ale póki panuje wirus nie bardzo jest gdzie szukać nowej pracy. No i boję się że może być jeszcze gorzej albo nie będę miała zapewnione te minimum 40 godzin tygodniowo. Dlatego mam ogromny dylemat co dalej robić ze swoim życiem.
No ok ale dziś nie o tym. Dziś pochwalę się moim ostatnim zamówieniem, jaki poczyniłam na eBay. Mianowicie kupiłam naszyjnik celebrytkę z moim imieniem od dziewczyny, którą czasami oglądam na YouTube. Troszkę inacze go sobie wyobrażałam, nie wiedziałam że będzie aż tak krótki i tak bardzo delikatny. Na pewno jednak go założę, może nawet jutro bo idę w odwiedziny do koleżanki z pracy, która niestety nie miała tego dylematu co ja i rzuciła robotę. Ma mi dać zakwas chlebowy, więc może niedługo pochwalę się własnoręcznie upieczonym chlebem. Od niej zamówiłam też ręcznie robione mydła. Pierwszy zakup który ma przyjść do mnie za tydzień to mydło czekoladowe. Staram się pomagać ludziom, więc tym bardziej pomogę w rozkręceniu hobby osobie, którą bardzo sobie cenię i lubię. Tym bardziej że cena około 3 funtów nie jest wielce wygórowana a przynajmniej wiem jakie składniki są w nim zawarte.

I jak Wam się podoba taka biżuteria?
Ostatnio znalazłam wiele ciekawych profili na Instagramie z fajnymi pomysłami na kosmetyki i nie tylko. W niedługim czasie zamierzam zrobić pomadkę z buraka. Jestem uzależniona od oglądania mądrych i ciekawych osób na YT i insta i wiem, że zdecydowanie za dużo im poświęcam czasu, zamiast zająć się ogarnięciem swojego życia.
Pokażę Wam jeszcze moje drugie w życiu puzzle, które ułożyłam razem z moim P. Zamierzam teraz jak pogoda się poprawi wybrać się po tekturę i klej by je nakleić i oprawić. Na ścianie nie wiem czy powieszę, bo nie mój styl ale zobaczymy jak będzie po naklejeniu ich na karton. Lubicie układać puzzle? Ja bardzo, chciałabym teraz się zabrać za 2000 elementów. Póki co jednak widziałam kolejny 1000 w angielskim sklepie za 6 funtów. Kto wie, może się skuszę.

Dzisiejsza aktualizacja marzeń i planów:
1. Ułożę 1001 razy puzzle - 1/1001
2. Napiszę conajmniej 1001 postów na bloga - 71/1001
3. Ułożę puzzle z 1000, 1500, 2000, 3000, 4000, 5000, 6000, 8000, 9000, 13200, 18000, 24000,32000 elementów. - 1000
4. Przeczytać 52 książki w rok - 1/52
5. Przeczytać tyle książek ile ważę - 1/70
6. Naszkicuję 1001 razy rysunek ołówkiem - 1/1001
7. Wypiję 1001 razy zieloną herbatę - 22/1001
8. Wypiję 1001 razy miętę - 46/1001

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia