sobota, 11 maja 2019

Podsumowanie drugiej części moich planów

Tak jak obiecałam, dziś publikuję realizację moich planów z drugiej połowy listy. Ostatnie dwa dni były bezsenne, bo spałam po 2-3 godziny dziennie. Nie znalazłam więc siły, by zmusić mój mózg do myślenia. Dziś jednak w końcu weekend, "odespałam" ostatnie 5 dni, znalazłam więc chwilę czasu by dokończyć podsumowanie moich efektów.
Tak więc:
116. Wypróbować nową fryzurę - jakoś nie miałam do tego motywacji, jedynie co zmieniłam to że z boku robię sobie dobieranego warkocza i wplatam go w kucyk. Podcięłam jednak końcówki włosów o kilka cm.
117. Wypróbować nowy makijaż - niestety jakoś na weekendy nie znalazłam na to czasu, a do pracy nie mogę się tak malować (w sumie to w ogóle nie mogę)
118. Kupić nową pastę do zębów - Colgate
119. 1x tydzień olejować włosy - porażka
120. 2 x tydzień rumianek - udało się, lubię jego smak i piję go z nadzieją, że trochę pomoże by lepiej spać
121 2 x tydzień czystek - udało mi się w pierwszym tygodniu, średnio lubię jego smak, muszę też poczytać jakie efekty daje picie jego regularnie
122. 2 x tydzień nakładać śmietanę na twarz - nałożyłam raz, w sumie nie wiem czy to pomaga w czymś skórze, znalazłam jednak taką poradę na Pintereście więc chciałam spróbować
123. 2 x tydzień pić siemię lniane - piłam tylko raz, ale planuję pić częściej na mój żołądek. Póki co zaopatrzyłam się w nowe opakowanie siemienia
124. 2 x tydzień pić drożdże - piłam również raz, więc bez sesnu
125. 2 x tydzień masować twarz wałkiem jadeitowym - pierwsze dwa tygodnie porażka, ostatnie 3 dni udało mi się i spodobało (może więc będę go używać częściej)
126. 2 x tydzień pić złote mleko - porażka, ale chcę w końcu zacząć, w końcu poleca go sama Agnieszka Maciąg i Gosia Mostowska
127. Dokończyć smerfa na szydełku - porażka, i jak ja chcę założyć swoją firmę?
128. Odłożyć funta na maszynę do szycia - odłożone
129. Raz w tygodniu wyszywać godzinę zaczęty obraz - porażka (pokażę Wam jednak czym się zajmuję)


130. Obejrzeć filmiki o filcowaniu - porażka, podobają mi się jednak zwierzątka filcowe, które oglądam na FB
131. Kupić wszystkie numery drutów - porażka, w domu posiadam tylko jedne
132. Poszukać jakiś wzór do robienia na drutach - porażka, wpierw muszę skończyć smerfa
133. Obejrzeć filmiki o hafcie richelieu - porażka
134. Obejrzeć filmiki jak się robi figurki z masy solnej - porażka
135. Narysować minimum 1 rysunek ołówkiem - udało mi się, ale nie jestem z niego zadowolona


Byłam jednak w sklepie z artykułami do domu i kupiłam nowe ołówki oraz brystol. 


136. Narysować mangę - porażka
137. Poszukać Gimpa - porażka, ale chyba mam na dysku
138. I zrobić minimum 1 tutorial - taaaa
139. Odłożyć funta na keyboard - odłożone
140. Poszukać monety na ebayu - kupiłam 3-pensówkę z 1953 roku 


141. Kupić nową kawę - kawa o smaku tiramisu (jest na zdjęciu w poprzednim poście)
142. Kupić nową herbatę - kupiłam 2 nowe -  herbata owocowa "Malwa" Żurawina z granatem; herbata Caramel Black Tea firmy Mozums


143. Zrobić nową potrawę - porażka (co prawda, zrobiłam suflet z kaszy manny ale to raczej na śniadanie niż obiad)
144. Założyć fit przepiśnik - porażka, ale chcę w końcu się za to zabrać
145. Zrobić dwa koktajle - udało się zrobić 1 z kawy inki i kaszy jaglanej
146. Zrobić nową zupę - barszcz biały na Wielkanoc 



147. Zrobić nowe ciasto - zrobiłam 3 nowe - Łabędzi puch, Ciasto z serków Danio i babka jogurtowa 




148. Zrobić nowe fit ciasto - porażka (zaraz idę jednak robić serniczek jagodowy)
149. Zrobić nową sałatkę - zrobiłam dwie - jedną na Wielkanoc sałatkę jajeczną z porem a drugą sałatkę z wędzonym twarogiem i pomidorkami koktajlowymi


150. Zagrać w grę logiczną - nie udało się
151. Zagrać w grę Ukryte obiekty - udało się - Gra Zagubione światy. Błędy przeszłości
152. Zagrać w grę przygodową - zaczęłam Syberię 3
153. Przeczytać 10 kawałów - chyba jakieś tam na FB czytałam (o rotwailerze Jezusie)
154. Obejrzeć 10 odcinków Pszczółki Mai - obejrzałam dwa kolejne (uwielbiam Gucia i jego mądrości życiowe)
155. Obejrzeć 10 skeczy kabaretu Paranienormalni - nie udało się, ale uwielbiam ich
156. Obejrzeć odcinek z Jasiem Fasolą - obejrzałam 3, w tym dwa odcinki specjalne
157. Zagrać 10 razy w Chińczyka  - nie udało się, ale mam tą planszówkę w domu
158. Kupić karty do gry - kupiłam i grałam w wojnę z moim P. 
159. Kupić grę planszową - nie udało się, ale chodzi za mną Monopoly
160. Odwiedzić wszystkich na instagramie - nie udało się, odwiedzam tylko kilka stałych osób
161. Znaleźć 10 blogów podróźniczych - znalazłam 1 ze strony simplyhappy.pl
162. Zrobić bullet journal na maj - nie udało się
163. Pójść minimum 3 razy na spacer - udało się, ale zdjęcia pokażę w innym poście
164. Minimum raz siedzieć 20 minut na ławce i delektować się słońcem - pogoda nie dopisała
165. Założyć zeszyt na cytaty. - porażka
166. Zrobić słoik sukcesów. - porażka
167. Zrobić projekt DIY. - porażka
168. Kupić kolorowanki - kupione, tylko kredek brak
169. Rozwiązać do końca krzyżówkę - kupiłam wykreślanki i dwie zrobiłam (ale to chyba nie krzyżówka)
170. Kupić coś do jedzenia na Wesołym Miasteczku - kupiłam watę cukrową (ah ten smak dzieciństwa, coś pysznego)

171. Zagrać 10 razy w Mahjonga - zagrałam w dwa Marine Mahhjong i Coffee Mahjong
172. Kupić jakiś kamień ozdobny na Ebayu - kupiłam labradorit



173. Jeśli będzie Carboot wybrać się - Pogoda nie dopisała, więc raczej nie było
174. Zjeść kolację przy świecach. - porażka
175. Pojechać do nowego miasta. - wielkie plany były, ale pogoda nie dopisała i okazało się że trochę drogie bilety
176. Wgrać zaległe zdjęcia na Garnek - wgrałam znad morza w Skegness
177. Wywołać min. 5 zdjęć. - porażka
178. 10 x skalpel z Ewą Chodakowską - udało mi się poćwiczyć raz połowę Skalpela
179. 2 x hula hoop 30 minut. - porażka
180. 2 x rowerek stacjonarny 30 minut. - porażka
181. 2 x joga na plecy. - porażka
182. Ograniczyć słodycze. - porażka
183. Minimum 1 x słuchać muzyki ze słuchawkami leżąc na łóżku.- porażka
184. Wysłuchać 5 utworów muzyki klasycznej. - nie udało się
185. Wysłuchać 1 album artysty, którego trzeba wysłuchać przed śmiercią. - nie udało się
186. Posłuchać 2 soundtracków filmowych. - nie udało się
187. Posłuchać utworów Sary Brightman. - słuchałam część 
188. Posłuchać 5 utworów disco polo - ah nogi same skaczą, mimo że nie słucham takiej muzyki
189. Posłuchać 5 utworów rockowych. - nie udało się
190. Posłuchać 5 utworów trance. - nie udało się
191. Posłuchać 5 utworów ambient. - nie udało się
192. Posłuchać 5 utworów blues. - nie udało się
193. Posłuchać 5 utworów celtyckich. - nie udało się
194. Posłuchać 5 utworów chillout. - nie udało się
195. Posłuchać 5 utworów dance, disco. - nie udało się
196. Posłuchać 5 utworów elektronicznych. - nie udało się
197. Posłuchać 5 utworów jazz. - nie udało się
198. Posłuchać 5 utworów metal. - nie udało się
199. Posłuchać 5 utworów operowych. - nie udało się
200. Posłuchać 5 utworów poezji śpiewanej. - nie udało się
201. Posłuchać 5 utworów pop. - nie udało się
202. Posłuchać 5 utworów punk. - nie udało się
203. Posłuchać 5 utworów ragga. - nie udało się
204. Posłuchać 5 utworów techno. - nie udało się
205. Posłuchać 5 utworów rap, hip hop. - nie udało się
206. Wysłuchać piosenek nominowanych w Grammy. - nie udało się
207. Obejrzeć film przyrodniczy o Afryce. - nie udało się
208. Obejrzeć film przyrodniczy o dzikach. - nie udało się
209. Obejrzeć film o kosmosie. - nie udało się
210. Obejrzeć film o wampirach lub innych potworach. - nie udało się
211. Obejrzeć 2 odcinki z Wojciechem Cejrowskim. - nie udało się
212. Obejrzeć 20 odcinków Gonciarza. - nie udało się, ale podziwiam go bardzo
213. Poczytać o wieży Eiffla. - nie udało się
214. Poczytać o zakonie.- nie udało się
215. Obejrzeć film po angielsku. - nie udało się
216. Tańczyć min 1h. - nie udało się, ale ostatnie dwa dni trochę tańczyłam
217. Przeczytać 100 stron książki po angielsku. - nie udało się, taa ja i książka po angielsku
218. Przeczytać 50 stron książki po rosyjsku. - nie udało się
219. Słuchać podcasty.- nie udało się
220. Zainstalować Duolingo. - zainstalowałam, ale wydawało mi się że to inaczej wygląda
221. Nauczyć się 10 słów języka migowego. -  nie udało się
222. Nauczyć się części ciała po angielsku i zwroty u lekarza. - taaaaaaaaaa
223. Nauczyć się części ciała po rosyjsku i zwroty u lekarza. - taaaaaaa
224. Czytać Biblię. -  nie udało się
225. Zacząć odmawiać Nowennę Pompejską. - nie udało się
226. Modlić się za rodziców. - smutno mi z tego powodu
227. Zmienić pościel - udało się
228. Uprać pościel - yyyy
229. Sprzątać na bieżąco by nie było bałaganu - taaaaa, coś tam próbowałam ale daleko do tego by zaprosić gości
230. Uporządkować 300 ebooków na dysku - udało się w 2/3 bo posegregowałam 200
231. Wyrzucić 5 nie noszonych ubrań - nie udało się
232. Założyć skarbonkę na zrealizowane punkty - nie udało się
233. Poszukać białej farby do malowania mebli - szukałam, ale nie za bardzo się na tym znam


I to koniec moich planów na kwiecień i maj. Co prawda maj się jeszcze nie skończył, więc mam jeszcze 3 tygodnie na ich realizację. Zobaczymy co czas pokaże. Póki co jestem niezadowolona z siebie i tych punktów, bo połowa z nich do niczego mi się nie przyda, ale w sumie czemu mam też tylko myśleć dalekosiężnie i nie cieszyć się z małych głupotek. One też towarzyszą nam w życiu codziennym. A poza tym mój blog ma nazwę 1001 marzeń, więc są w nim i te malutkie marzonka oraz cele. 
Żegnam się z Wami tym postem i idę robić serniczek jagodowy, mam nadzieję, że wyjdzie i będzie nam smakować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia